VII Kampania "Białych Serc"
Zespół Szkół im. Bolesława Prusa w Pułtusku po raz trzeci z rzędu przyłączył się do akcji antynarkotykowej „Białe Serca”, która trwała w dniach 12-23 X 2011r. Młodzież aktywnie zaangażowała się w wyrażanie swojego protestu przeciwko tzw. „białej śmierci”, poprzez podejmowanie szeregu działań edukacyjno – profilaktycznych.
Pomysłodawcą Kampanii „Białe Serca” jest Mariusz Zalewski, a głównym organizatorem Grupa Zalewski Patrol we współpracy ze Stowarzyszeniem Hospicjum Królowej Apostołów w Mławie. Celem VII Kampanii był protest przeciwko zażywaniu narkotyków i środków psychoaktywnych oraz promowanie zdrowego stylu życia, bez używek.
Koordynatorem akcji na terenie szkoły jest wicedyrektor Agnieszka Kowalska, którą wspierają nieobojętni na problem nauczyciele (opiekun Samorządu Uczniowskiego- Katarzyna Jankowska; katecheci: Agnieszka Kaszuba i ks. Jarosław Szumański; nauczyciele języka polskiego: Jadwiga Szolc, Jolanta Piasecka, Beata Kosińska, Magdalena Marcinkowska i Justyna Rachuba – Mućka); nauczyciele wychowania fizycznego (Barbara Krzemień- Kozłowska, Cecylia Sokołowska, Teresa Zielińska i Marek Jankowski), pedagodzy szkolni (Marianna Chmielewska i Ilona Dynak) oraz bibliotekarz (Grażyna Grzegorczyk). Nieocenionej pomocy w organizacji akcji udzielają też wychowawcy poszczególnych klas oraz partnerzy zewnętrzni: Komenda Powiatowa Policji i Straż Miejska w Pułtusku.
19 października 2011 r. w murach Zespołu Szkół gościł pomysłodawca Kampanii Mariusz Zalewski z żoną Anielą Adamską-Zalewską. Na ręce koordynatora akcji - pani wicedyrektor Agnieszki Kowalskiej – złożył podziękowanie za „zaangażowanie i udział w Kampaniach Białych Serc”. Organizator Kampanii dyskutował z młodzieżą na temat problemów i wyborów związanych z narkotykami. Opowiedział skąd wziął się pomysł na zapoczątkowanie „białej akcji”. Wizyta ta była ogromnym wyróżnieniem ze strony organizatorów, którzy chcieli osobiście podziękować nauczycielom i młodzieży z PRUSA. Na wręczonym podziękowaniu napisano m.in.: „Dziękujemy również młodzieży szkolnej za entuzjastyczne łączenie się w solidarnym proteście przeciwko narkotykom. Liczymy na dalsze lata współpracy życząc wspaniałych owoców wychowywania i kształcenia młodzieży.”
21 października przeprowadzono w szkole rozgrywki sportowe pod hasłem: „Sport alternatywą dla używek”. Dziewczęta rozegrały międzyklasowy mecz siatkówki – I miejsce zajęła kl. I LP, II miejsce przypadło kl. I Tż. Chłopcy rozegrali mecz piłki nożnej - I miejsce zajęła kl. I s/w, II miejsce kl. I Tż, III miejsce kl. I wa.
W tym samym dniu rozstrzygnięto konkursy przeprowadzone w ramach VII Kampanii. Konkurs poetycki pod hasłem „Narkotykom mówimy NIE!” oceniała komisja w składzie: Jadwiga Szolc, Jolanta Piasecka, Justyna Rachuba- Mućka
I miejsce zajęła Justyna Gemza z kl. II LP za wiersze: Morze i Ostatnia uczta
„Morze”
Miałem problem.
Nie mówiłem nikomu, no bo po co?
Słyszałem, że „gdy spróbujesz-wsiąkasz.”
Jednak to tylko gadanie małolatów.
Ja przecież jestem silny, starszy, mądrzejszy.
No i spróbowałem.
Nagle moja siła, wiek i mądrość
na nic się zdały.
Problem też nie zniknął.
Codziennie rano wyznaczałem sobie cel-
-zdobyć działkę.
Nie ważne jest, jak to zrobię,
ważne było to, aby ją zdobyć.
Jest. Mam ją! Odpływam…
Teraz dziękuję Bogu za to,
że nie pozwolił mi odpłynąć od brzegu życia.
Zmieniłem kurs w ostatniej chwili.
Już nie wypłynę na morze nałogu.
Nigdy.
„Ostatnia uczta”
Zaczęło się niewinnie.
Brałam rzadko.
Przed klasówką.
Przed imprezą.
Okazjonalnie.
Brałam codziennie.
Na śniadanie.
Na obiad.
Na kolację.
Smakowało wyjątkowo dobrze.
Zawsze.
Lecz pewnego dnia nie obudziłam się w domu.
„Biała” śmierć zaprosiła mnie do siebie.
Na ucztę.
Dziś nie biorę.
Budzę się w swoim pokoju.
Śmierć nie puka do mych drzwi.
Jestem czysta.
II miejsce Aleksandra Ziułkowska z kl. IV Hot
***
Wciąż czuję tamten marihuany smak…
Wciąż czuję tamten wyluzowany stan…
Wciąż czuję konsekwencje,
Uzależnienia ból…
Do dzisiaj mam złe sny,
Uczucie przerażenia wyciska łzy…
Nie bierz, nie warto!
Nie marnuj sobie życia!
Od jednego skręta dopiero się zaczyna…
III miejsce Małgorzata Jaworska z kl. IV Hot
***
Antyrealizm, antyrzeczywistość
Powiedz mi, widzisz w tym przyszłość?
Cały świat, my, nasze plany
Myślisz, że to zagoi rany?
Żyjesz białym prochem
Cukrem nienazwanym
Siedzisz w klatce umysłu
Czyżby marzenie prysło?
Wyróżniono dwie uczennice: Paulinę Dublińską z kl. I s/w
Agatę Gogolewską z kl. I LP
Konkurs plastyczny pod hasłem „Narkotykom mówimy NIE!”, oceniała komisja w składzie: Marianna Chmielewska, Katarzyna Jankowska, Natalia Miętkiewicz.
I miejsce zajęły uczennice kl. I LP: Aleksandra Lesińska
Wiktoria Kordowska
Olga Majkowska
II miejsce: Dorota Bączek kl. III Tż
III miejsce uczniowie kl. I LP: Marlena Skrobot
Tobiasz Krzykowski
Sylwia Rutkowska
III miejsce egzekwo: Kinga Sitek kl. I LP
Również 21 października młodzież i nauczyciele ZSBP przeszli ulicami miasta w tzw. Marszu Solidarnego Protestu, niosąc transparenty z hasłami antynarkotykowymi. Następnie pracownicy Policji Powiatowej w Pułtusku: st. asp. Edyta Mitulska-Kisiel oraz mł. asp. Arkadiusz Kosiński, goszczący w Zespole Szkół, przeprowadzili prelekcję nt. „Narkotyki a odpowiedzialność za posiadanie i używanie”.
Podczas VII Kampanii „Białych Serc” młodzież udekorowała budynek szkoły białymi sercami, na korytarzach i w klasopracowniach pojawiły się gazetki tematyczne i hasła przewodnie akcji. Wychowawcy, pedagodzy szkolni i katecheci przeprowadzili zajęcia edukacyjno – profilaktyczne na temat środków psychoaktywnych i ich wpływu na człowieka (pogadanki, dyskusje, projekcje filmów).
Okres między 12 a 23 października 2011 r. był pracowitym okresem dla Zespołu Szkół im. B. Prusa w Pułtusku. Młodzież ogromnie zaangażowała się w akcję antynarkotykową. Wydaje się to szczególnie ważne dzisiaj, kiedy statystycznie co 5 uczeń europejskich szkół miał już kontakt z narkotykami.
ZSBP
PLAKATY
„Morze”
Miałem problem.
Nie mówiłem nikomu, no bo po co?
Słyszałem, że „gdy spróbujesz-wsiąkasz.”
Jednak to tylko gadanie małolatów.
Ja przecież jestem silny, starszy, mądrzejszy.
No i spróbowałem.
Nagle moja siła, wiek i mądrość
na nic się zdały.
Problem też nie zniknął.
Codziennie rano wyznaczałem sobie cel-
-zdobyć działkę.
Nie ważne jest, jak to zrobię,
ważne było to, aby ją zdobyć.
Jest. Mam ją! Odpływam…
Teraz dziękuję Bogu za to,
że nie pozwolił mi odpłynąć od brzegu życia.
Zmieniłem kurs w ostatniej chwili.
Już nie wypłynę na morze nałogu.
Nigdy. |