Poznaj historię Oliwii – dawczyni przeszczepu
O fundacji DKMS Oliwia Stachowska dowiedziała się 1,5 roku temu, na godzinie z wychowawcą, p. Anną Kmiołek-Gizarą. Wraz z dwiema koleżankami z klasy – Pauliną Bartkiewicz i Karoliną Lachowską, biorąc przykład ze swojej nauczycielki, zarejestrowały się do bazy dawców komórek macierzystych.
12 października 2017 roku Oliwia oddała szpik 60 letniej kobiecie z Danii. Szpik pobrano z krwi obwodowej. Zabieg trwał 5 godzin i poprzedzony był pięciodniowym przyjmowaniem dwa razy dziennie zastrzyków z czynnikiem wzrostowym, podnoszącym liczbę komórek układu krwiotwórczego. Wzrost tych komórek powoduje objawy grypopodobne: ból mięśni, uderzenia zimna i gorąca. Jak mówi Oliwia, to jedyne nieprzyjemne odczucie.
Za trzy miesiące dzielna absolwentka Zespołu Szkół im. B. Prusa będzie mogła poznać stan zdrowia swojej bliźniaczki genetycznej. Po dwóch latach, za obopólną zgodą, panie będą mogły się spotkać.
Zapytałam Oliwię, czy warto oddać cząstkę siebie, czy warto narazić się na ból. Odpowiedź była krótka: TAK! Oliwia promienieje dumą i radością, że podarowała drugiemu człowiekowi szansę na życie. Bez jej pomocy chora Dunka umarłaby. Oliwia nie tylko nie żałuje swojej decyzji, ona jest gotowa oddać szpik po raz kolejny! A my, nauczyciele Zespołu Szkół, jesteśmy z niej bardzo dumni. Nasi uczniowie wyróżniają się empatią i chęcią niesienia pomocy innym. Oliwia jest kolejnym tego przykładem.
Za oddanie krwiotwórczych komórek macierzystych, Oliwia Stachowska otrzymała odznakę „Dawcy przeszczepu”.
J. Piasecka
|